Uses
Ta strona, zainspirowana Wesem Bosem, wyszczególnia sprzęt i oprogramowanie, z którego korzystam na codzień.
Sprzęt
Od lat używam Maca. Moim pierwszym był iMac z procesorem i5, który nadal działą (chociaż teraz leży wyłączony), kolejnym już wersja z i9 i 128GB pamięci RAM. Staram się nie zmieniać sprzętu często, bo minimalne skoki wydajności nie są warte swojej ceny.
- MacBook Pro M1 Max 16 kupiony w 2022 to moja główna maszyna do pracy. Wcześniej pracowałem na 27“ iMacu i9. Zmiana na procesor serii M był trochę przerażający, bo myślałem że moje aplikacje się nie budują. Dopiero po chwili zauważyłem, że to po prostu czas wykonywania spadł dużo poniżej sekundy.
- Apple Studio Display 27“ ze szkłem nanostrukturalnym. Zawsze uwielbiałem monitory, więc wzięcie tego w niezłej cenie było prostą decyzją. Mimo że nie jest to najlepszy monitor jaki miałem (ten zaszczyt przypada iMakowi 5k), bardzo doceniam jego ostry obraz i świetną kontrolę jasności względem otoczenia. W moim gabinecie mam duże okna i tylko ten monitor jest czytelny cały dzień.
- LG 28MQ780-B to mój drugi monitor. Wcześniej miałem model od BenQ, ale strasznie zmużył. Na początku chciałem ekran 4K, ale gdy zobaczyłem tego olbrzyma (praktycznie jak dwa monitory jeden na drugim), decyzja zapadła. Używam go do terminala, testów i dokumentacji, więc sprawdza się idealnie.
- iPhone 14 Pro to mój następca iPhone'a X. Kupiłem go głównie dla technologii wyspy, ale poza tym, nic specjalnego. Po prostu iPhone. Ma świetny aparat, który sprawdza się jako kamera gdy nagrywam filmy.
- ZSA Moonlander MK1 to moja klawiatura. Komputery zainteresowały mnie głównie przez klawiatury, a kilka lat temu uświadomiłem sobie, że wciąż piszę na nudnej Apple Keyboard. Przeszedłem przez dwa Keychrony (które się z jakiegoś powodu psują), Nuphy Air, miałem nawet Logitech Pop. Potem koleżanka poleciła mi Moonlandera, podzieloną klawiaturę. Mam z nią dość trudną relację, zważywszy na ponad 20 lat pamięci mięśniowej i cenę, ale nie wróciłbym do innych.
- Logitech MX Master 3 to mysz, której myślałem, że nigdy nie użyję. Apple Magic Mouse ma te wszystkie gesty, w których się zakochałem, ale kiepska ergonomia w końcu odbiła się na moim nadgarstku. MX3 jest bardzo wygodna, ma tonę opcji konfiguracji (można nawet dostosować fizyczne zachowanie rolki) i mocną baterię (nawet po czterech latach).
Oprogramowanie
Staram się nie używać dużej ilości programów. Jedna aplikacja do jednej rzeczy. Ale nie robię tu nic poza pracą i słuchaniem muzyki.
- IntelliJ IDEA to moje środowisko programistyczne. Ma dosłownie wszystko: świetny przegląd kodu projektu, autouzupełnianie, bezproblemowe chodzenie po plikach, klasach czy funkcjach, wbudowany klient do gita i testów. Do tego pozwala na podzielenie obszaru na kilka okien, więc mogę mieć kod na jednym monitorze, a terminal i procesy na innym. Ten program ma praktycznie wszystko, czego potrzebuję.
- Neovim (wariant Lazyvim) do szybkich zmian. Chociaż nie potrafię płynnie poruszać się w Vimie, nawigacja jedynie przy pomocy klawiatury jest bardzo wygodna. Co prawda jeszcze nie włączyłem trybu Vim w IntelliJ, ale jestem coraz bliżej.
- Vivaldi to moja przeglądarka. Po 15 latach porzuciłem Chrome'a ze względu na brak funkcjonalności (przestrzenie robocze, dostosowywanie wyglądu). Jeżeli o inne popularne przeglądarki chodzi, Arc nie podoba mi się przez nawigację, Firefox ma dość toporne narzędzia do JS (ale świetne do CSS), Safari... coż, to po prostu Safari.
- oh-my-zsh jako konfigurator terminala. Ma fajne motywy, ale używam do raz na kilka dni, bo 99% rzeczy terminalowych załatwiam w IntelliJ.
- Alacritty to emulator terminala. Szczerze, to nie wiem, po co mi on, bo jedyne co w nim robię to wpisanie "zellij" i wciśnięcie [return].
- Obsidian do pisania. Dawniej używałem iA Writer, ale Obsidian ma dużo więcej możliwości i dostosowywania. Pliki i tak trzymam w iCloud, więc synchronizacja to nie problem.
- Sketch do projektowania interfejsów. Naprawdę bardzo chciałem polubić Figmę i nawet jakiś czas byłem z niej zadowolony, ale w końcu postanowiłem się nie męczyć i wrócić do tego, co znam i lubię. No i to natywny program, więc zachowuje się po prostu lepiej.
- Affinity Designer i Photo do bardziej wymagających graficznie rzeczy. Nadal uczę się tych narzędzi, ale Adobe ze swoimi praktykami po prostu mi nie pasuje.
Muzyka
Słucham bardzo dużo muzyki. W liceum wpadłem po uszy w słuchawki, na szczęście udało mi się znaleźć takie, jakie mi odpowiadają. Zapraszam na mój profil RateYourMusic jak chcesz sprawdzić, jakiej muzyki słucham.
- Focal Stellia to najlepsze słuchawki jakie kiedykolwiek miałem. Idealne w każdym calu, wygodne i brzmią idealnie. Chciałbym do kompletu jeszcze Focal Utopię, ale hałas z ulicy skutecznie blokuje mnie przed otwartymi słuchawkami.
- Cayin iHA-6 i Cayin iDAC6-MK2 to mój wzmaczniacz i konwerter cyfrowo-analogowy. Przełączyłem się z JDS Atoma z Toppingiem D10 i zmiana jest ogromna.
- Apple Music daje mi wielką, bezstratną bibliotekę muzyczną. Dawniej używałem Qobuza, który miał ten klimat bycia zarządzanym przez ludzi, ale brakowało tam zbyt wiele muzyki. Apple Music ma nawet stary, australijski industrial czy EPkę Young Guv. Czego chcieć więcej.
Granie
Niedawno zdałem sobie sprawę, że gram w gry od ponad 30 lat.
- PS5 to taki must-have. Jestem fanem tej marki od pierwszej konsoli, którą dostałem w drugiej klasie.
- Xbox Series X kupiłem tylko dlatego, że zbieram konsole. Po 360-tce Microsoft kompletnie pogubił się na rynku, a kupowanie studiów i wypuszczanie średniej jakości gier (patrzę na Ciebie, Forza) raczej nie pomaga.
- Nintendo Switch to wyjątkowa rzecz. Sprzętowo, słabsza od Wii U, ale co za gry! Sam Mario Kart 8 uzasadnia zakup, do tego jeszcze Metroid Dread, wszystkie Zeldy i inne tytuły z Mario.
- PC with RTX 3080Ti and Ryzen 7 to moja najcześciej używana platforma. Latami byłem przeciwny graniu na komputerze, wychodząc z założenia, że skoro przy nich pracuję, to relaksować powinienem się bez nich. Ale ilość świetnych tytułów na wyłączność (głównie niezależnych, ale też starych) i takich, które są lepsze z myszką (FPP, RPG, RTS) zmusiła mnie do zmiany zdania. Ciekawostka: pierwszą grą, jaką uruchomiłem na tym komputerze był Quake II, w którego chciałem zagrać 15 lat.
- Beelink SER5 to malutki komputer służący głównie do emulacji staroci i odtwarzania multimediów. Mój stary telewizor LG OLED nienajlepiej radzi sobie z nowymi aplikacjami, niektóre (takie jak Canal+) nie mają ich wcale, więc sprawdza się znakomicie. No i nie mam przy sobie PS1, więc tutaj też świetnie działa.